Witajcie Kochane!
Wieki mnie tu nie było, sama nie wiem jak wytrzymałam tak długo bez blogowania z Wami.... musicie mi wybaczyć jestem na maxa zalatana ostatnimi czasy...mam nadzieję że nadrobimy ten stracony czas i pokażę Wam wszystkie moje nowości:) A puki co chciałam Wam pokazać nowego członka mojej rodzinki Czesia :)
Czesio to mój 2 mies. pekińczyk, radość wielka :) mimo że łobuzuje :))))) :*
Ma może któraś z Was pekińczyka?? Wszyscy mówią że to wredne psy itd każdy łapał się z głowę gdy mówiłam jaka to rasa... a mnie się wydaję że to wszystko kwestia wychowania, fakt Czesiu bywa niesforny ale to dopiero 2miesięczne szczenie.. ma swoje prawa.. Choć ma dwa miesiące straszny z niego cwaniaczek już wie co może przymilaniem się osiągnąć itd :) Reaguje już na imię a co więcej nauczył się aportować już swoją ukochaną piłeczkę :)
Czesiu to absorbujący psiak, naprawdę potrzebuje dużo mojej czułości i opieki :) Wszędzie za mną chodzi, jak ja daje krok to on też :)
Mogłabym Wam pisać o nim duuuuużo :)))))))))
Wracając do mnie postaram się Wam z czasem pokazać wszystkie nowości które zagościły u mnie tej wiosny :)))))))))))))))))
Całuję!