hej kochane!
dziś zakupiłam w biedronce żel do higieny intymnej INTIMEA, któraś z Was może go już testowała ? Przyznam się że skusiła mnie cena około 4zł, kupiłam też waciki do uszu 200szt za 1,50zł- cena mnie zaskoczyła :D
Żel ma fajny świeży zapach , producent zapewnia że jest łagodny jak na żel taki przystało, przyśpiesza gojenie podrażnień, pielęgnuje itd. Zawiera ekstrakt z białej herbaty i kwas mlekowy.... Cóż, zobaczymy, recenzja już za kilka dni !
Dziś pierwszy dzień samotności, mój ukochany jest w delegacji, nie sądziłam że tak źle to zniosę, a raczej zniesiemy. Rozłąka jest okrutnie bolesna dla ludzi którzy kochają się ponad życie.... Smutno i pusto dziś...
Wiem że damy radę.....
Tęsknię .....
Ruda...
Miałam ten żel i osobiście nie zaprzyjaźniłam się z nim... Nie podrażniał ale sprawiał nieprzyjemne uczucie i w ogóle nie czułam się czysta po nim ;/ Teraz testuję ziajkę do higieny intymnej.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcie :))
OdpowiedzUsuńOjj, trzymaj się, doskonale wiem co to rozłąka :(
OdpowiedzUsuńoj ja nie wyobrazam sobie rozlaki z narzeczonym... raz juz musial do polski jechac na 3 dni to myslalam ze zglupieje :) ale trzymam kciuki za Ciebie :*
OdpowiedzUsuńDasz na pewno radę, tęsknota uamcnia, coś o tym wiem:)) Na szczęście mój facet nie jeździ w delegacje, ale i tak przez jego prace rzadziej się widujemy niż kiedyś.
OdpowiedzUsuńI przy okazji, jeśli masz ochotę zapraszam na swoje pierwsze rozdanie na blogu :)
Mój K. dzisiaj pojechał do domu na weekend i też tak jakoś pusto bez niego :(( dobrze będzie ;*!
OdpowiedzUsuńZ Ziaji płyn do higieny intymnej chyba jest lepszy:)) co do rozłąki to czasami sie przydaje:)) powitanie są wtedy takie przyjemne:))
OdpowiedzUsuńMi też właśnie podoba się ta kurtkaa :DD
OdpowiedzUsuńNie miałam tego płynu. Teraz mam Ziajkę i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńtesknota w brew pozorom daje sile! dasz rade na pewno :)
OdpowiedzUsuń