Obserwatorzy

środa, 13 czerwca 2012

ZAKUPY + KILKA SŁÓW...

hej kochane!

dziś zakupiłam w biedronce żel do higieny intymnej INTIMEA, któraś z Was może go już testowała ? Przyznam się że skusiła mnie cena około 4zł, kupiłam też waciki do uszu 200szt za 1,50zł- cena mnie zaskoczyła :D

Żel ma fajny świeży zapach , producent zapewnia że jest łagodny jak na żel taki przystało, przyśpiesza gojenie podrażnień, pielęgnuje itd. Zawiera ekstrakt z białej herbaty i kwas mlekowy.... Cóż, zobaczymy, recenzja już za kilka dni !






Dziś pierwszy dzień samotności, mój ukochany jest w delegacji, nie sądziłam że tak źle to zniosę, a raczej zniesiemy. Rozłąka jest okrutnie bolesna dla ludzi którzy kochają się ponad życie.... Smutno i pusto dziś... 


Wiem że damy radę.....




Tęsknię .....






PS Przypominam o rozdaniu !!!!!!!
rozdanie
Ruda...

10 komentarzy:

  1. Miałam ten żel i osobiście nie zaprzyjaźniłam się z nim... Nie podrażniał ale sprawiał nieprzyjemne uczucie i w ogóle nie czułam się czysta po nim ;/ Teraz testuję ziajkę do higieny intymnej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojj, trzymaj się, doskonale wiem co to rozłąka :(

    OdpowiedzUsuń
  3. oj ja nie wyobrazam sobie rozlaki z narzeczonym... raz juz musial do polski jechac na 3 dni to myslalam ze zglupieje :) ale trzymam kciuki za Ciebie :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Dasz na pewno radę, tęsknota uamcnia, coś o tym wiem:)) Na szczęście mój facet nie jeździ w delegacje, ale i tak przez jego prace rzadziej się widujemy niż kiedyś.

    I przy okazji, jeśli masz ochotę zapraszam na swoje pierwsze rozdanie na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój K. dzisiaj pojechał do domu na weekend i też tak jakoś pusto bez niego :(( dobrze będzie ;*!

    OdpowiedzUsuń
  6. Z Ziaji płyn do higieny intymnej chyba jest lepszy:)) co do rozłąki to czasami sie przydaje:)) powitanie są wtedy takie przyjemne:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi też właśnie podoba się ta kurtkaa :DD

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam tego płynu. Teraz mam Ziajkę i jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  9. tesknota w brew pozorom daje sile! dasz rade na pewno :)

    OdpowiedzUsuń